13 sie 2016

Od Katherine cd Asiri

- Na szczęście jesteś cała. - stwierdziłam.
- Odechciało mi się grzybów. - rzekła Asiri. 
- Mi też. - powiedziałam. Wróciłyśmy do miasta, natychmiast rozejrzałam się dookoła. Moje spojrzenie przykuł tor deskolotkowy. Nie pytając chwyciłam dziewczynę za rękę i ruszyłam na tor. Chwyciłam w ręce deskolotkę. Wykonywałam różne triki.
- Idziesz? - zapytałam.
- Nie. - odpowiedziała. Westchnęłam. 
- No to gdzie idziemy? - padło pytanie ze strony Asiri. 
- Nie wiem. - odpowiedziałam. - Może pójdziemy na lody? - dodałam.
- Dobrze. - odpowiedziała dziewczyna. Tak więc poszłyśmy na lody. 
<Asiri?>


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nie przeklinaj w komentarzach. Jeżeli chcesz negatywnie ocenić bloga - prosimy o konstruktywną krytykę. Ponadto nie chcemy, abyście skakali sobie wzajemnie do gardeł :)