9 sie 2016

Od Asirii

Wstałam z łóżka, na którym leżał szary koc i wyjrzałam przez okno. Pogoda dopisywała - nie było zbyt ciepło, ale słonecznie. Strumień, który płynął obok mojego domku na drzewie sprawiał, że powietrze było bardziej wilgotne. Cieszyłam się z tego, że słońce nie wpadało do sypialni. Byłoby zbyt ciepło. Po skończeniu podziwiania krajobrazu, podeszłam do szafy, wyjmując z niej czarną koszulkę i czerwone spodenki. Zmieniłam strój z przydużej koszuli na wymienione rzeczy i, przywołując łuk, spuściłam się po lianie w dół. Głód w końcu mnie przycisnął, a ja od dawna nie byłam na polowaniu. Składzik zaczął świecić pustkami, więc musiałam wyjść. A broń była tylko ewentualnością. Uwielbiałam tutejsze zwierzęta, z resztą z wzajemnością. Od dłuższego czasu żywiłam się warzywami. By zdobyć mięso, musiałabym oddalić się od domu o jakieś 12 kilometrów. A jak na razie nie miałam potrzeby zapuszczać się tak daleko. Zwłaszcza, że w jeździe konnej byłam zupełnie zielona. Będę musiała poprosić kiedyś Katherine o lekcje.. Mniejsza z tym. Zarzuciłam łuk na plecy i na szybko uplotłam koszyk z długich, fioletowych liści. Wrzucałam do niego szaro-błękitną odmianę borówek, o specyficznej nazwie - Gureburu. To po jakiemuś tam właśnie szaro-niebieski. Połączenie tych owoców z jabłkami, bananami i zbożem dawało sycący posiłek, który na dodatek barwił zęby. Moje rozmyślania o śniadanio-obiado-kolacji przerwał gwałtowny ruch w zaroślach. I z pewnością nie było to zwierzę.

< Ktoś? >

Patrząc na ciemność lub śmierć boimy się nieznanego.

Selenada || Pozwolenie otrzymane
Niczego więcej.

Imię: Asiria Isil
Nazwisko: Misterium
Stanowisko: Zastępca przywódcy || Szaman || Dowódca Snajperów ||
Płeć: Niewiasta. Na faceta raczej nie wygląda.
Orientacja: Dawniej heteroseksualna, teraz już a.
Pseudonim: Asi || Miste || Isi. Wołali na nią również Han, El oraz Kasoro.
Wiek: Jej ciało liczy 21 lat, jednak dusza żyje nieprzerwanie od siedmiu stuleci.
Głos: To Feel Alive
Aparycja: Ogólny wygląd? Metr i sześćdziesiąt pięć centymetrów. Waży ona niespełna pięćdziesiąt pięć kilo, z czego większość to mięśnie. Teraz pora na szczegóły. Ma ona długie do połowy pleców włosy, w kolorze kasztanu z jednym pasmem zaplecionym w warkocz. Znajduje się w nich spinka ozdobiona bażancimi piórami, którą dostała tuż przed śmiercią mamy. Twarz w kształcie serca ma śniady odcień z dwoma niedoskonałościami - pieprzykiem pod prawym okiem oraz małą szramą prawie w tym samym miejscu. Ma błękitne oczy z czerwonymi odblaskami, okalane ciemnymi, długimi rzęsami. Kształtny, zadarty ku górze nos oddziela je. Jej usta są pełne, w odcieniu szaro-różowym. Figura w kształcie klepsydry z reguły jest zasłonięta ciemnozielonym płaszczem, który pomaga jej w maskowaniu się. Pod nim z reguły znajduje się czarna bądź czerwona koszulka, z reguły z kieszenią na prawej piersi. Nosi również spodnie lub spodenki (zależy od temperatury) w tym samym kolorze. W uszach zawsze znajduje się pięć kolczyków - jeden w prawym i cztery w lewym. Ma ona smukłe ciało z dobrze rozbudowanymi mięśniami. Jednak nie wyglądają one szpetnie - wręcz przeciwnie. Dzięki tym dwóm aspektom potrafi doskonale ukrywać się w gęstwinach oraz dostać się w trudno dostępne miejsca. Na plecach widnieją dwie, skrzyżowane ze sobą blizny - kara, za zbuntowanie się Demonom. Utraciła wtedy ona jedno, wampirze skrzydło, a zastąpiło je to anielskie - śnieżnobiałe.
Charakter: Przez pewną część życia szkolona na bezwzględną i zimną morderczynię, która miałaby sprawiać ból wrogom. Jednak jednocześnie wychowywano ją tak, aby nigdy nikogo nie uraziła i zawsze zachowywała się z klasą. Jak te zupełne przeciwieństwa mieszczą się w tej niepozornej osóbce? Och.. Ona sama tego nie wie.
Na co dzień przybiera maskę najspokojniejszej persony pod słońcem - uprzejmej, niewybrednej, wręcz rwącej się do pomocy. Z uwagą słucha każdego rozkazu i z zaangażowaniem go wykonuje. Zdarza być się jej miłą aż do bólu. Jednak uprzedzam - jeśli taka jest, znaczy, że knuje coś przeciwko Tobie zacierając ochoczo łapki. Jak to człowiekowi - i jej zdarzają się dni, w których lepiej do niej nie podchodzić. Chamska i bezczelna; na każde idiotyczne pytanie odpowiada sarkazmem zmieszanym z dozą pogardy oraz nienawiści. Jest jakieś pocieszenie? Ano, oczywiście, że jest. Takie dni zdarzają się jej rzadko, ale na głupie pytania rzeczywiście odpowiada jeszcze bardziej głupio. Jest w niej troszkę nieśmiałości, temu też z reguły stoi z boku i po cichutku obserwuje. Najczęściej w kącie. Ciemnym. I odległym. Tak, aby ona widziała wszystkich, a jej nikt. Jednak czy to jest twarz tej Spokojnej, czy może już myśleć jak ta Śmiercionośna?
Jeśli już zaczęłam temat tamtej "drugiej".. Od czasu do czasu zdarza jej się popaść w amok. Zmienia się w maszynę, która nie czuje, czy też ignoruje ból. Z reguły nie budzi grozy zachowaniem, a wyglądem. Szeroki, aż nazbyt, uśmiech wkrada się jej na usta, a oczy (białka, źrenice oraz tęczówki) przybierają kolor opalizującej czerwieni ze "smugą" ciągnącą się za nimi. Następnego dnia nie pamięta nic. Zupełnie. To tak, jakby brała udział w libacji alkoholowej, na której zbyt mocno się upiła. Wszelakie urazy odniesione podczas walki dają o sobie znać właśnie wtedy. Nauczyła się, aby nie mówić o sobie zbyt wiele. W końcu te "tajemnicze" są najciekawsze, prawda?
Rodzina: Oj, od dawna martwa.
Partner: Kiedyś o nim marzyła. Teraz jednak odwidziało jej się bycie z kimś.
Zauroczenie: Kpisz?
Potomstwo: Fu.
Konto: 700 Dc
Rasa: Jest to połączenie Archanioła i Elfa Ciemności. Ciekawie, czyż nie?
Moce: Z pewnością jest to zmiana postaci na tę anielską. Potrafi ona również przywołać do siebie łuk oraz dwa sztylety. Elfia rasa pomaga jej w wytworzeniu Mroku, w którym może ukryć się zarówno Asiri, jak i jej sprzymierzeńcy. Sama jednak doskonale w nim widzi. Jej wzrok nie zawodzi również w ciemności. Oczy zaczynają wtedy się lekko jarzyć, co czasem wygląda dość.. strasznie..? Jako Archanioł ma możliwość latania. Na skrzydłach, oczywiście. Ciekawostką może być również to, iż ta niewiasta włada muzyką. W jaki sposób? Otóż potrafi ona zarówno zahipnotyzować, jak i zabić. Usypianie, oczywiście, również się liczy. Ciekawostka - jest ona zmiennokształtna. Potrafi zmienić się w bażanta oraz jaskółkę.
Umiejętności: Przez wiele lat życia w puszczy nauczyła się doskonale rozpoznawać każdy dźwięk, oraz opanowała do perfekcji sztukę maskowania się. Niektórzy mówią, że jest wręcz niewidzialna. Jednak to zasługa płaszczu. A w parze z kamuflowaniem się, idzie malowanie. Tak, Asiri jest bardzo dobrą malarką, która potrafi oddać każdy szczegół. Umie również posługiwać się fletem oraz skrzypcami. A od pewnego czasu uczy się brzdękolić na gitarze.
Ulubiony kolor: Hm. Ma ich wiele, jednak te najulubieńsze to wiśniowy oraz grafitowy.
Co lubi: Czytać książki | Odkrywać siebie | Patrzyć w gwiazdy | Obserwować niebo | Zwierzęta | Konwalie | Prawdomówność.
Czego nie lubi: Infantylności | Cynizmu | Nieuzasadnionego użalania się nad sobą.
Ciekawostki:


  • Jest ona doskonałą łowczynią, ze względu na wyczulone zmysły.
  • Blizna na jej policzku jest pozostałością po tymczasowym zniewoleniu.
  • Ma arachnofobię, brontofobię i antopofobię. Kolejno fobię przed pająkami, burzą i ludźmi.
  • Ma lekką alergię na siarkowodór. Gdy poczuje gaz, jej oczy zaczynają łzawić i ma katar.
  • Uwielbia słuchać rocka.
  • Jest oburęczna.
Inne zdjęcia: Anioł 1 | Anioł 2 | Anioł 3
Kontakt: Asiria- Howrse || asirimisterium@gmail.com - Mail